Oferowane przez wydawnictwa kursy online dedykowane konkretnym podręcznikom są stale udoskonalane i mają tę zaletę, że zawierają ćwiczenia leksykalne i gramatyczne odpowiadające materiałowi realizowanemu w podręczniku. Co jednak zrobić, gdy chcemy mieć większy wpływ na treści, lub w znacznie większym stopniu chcemy tworzyć własne materiały do ćwiczeń i na bieżąco je uaktualniać bądź modyfikować? Rozwiązaniem jest własna lub szkolna platforma e-lerningowa. Tak naprawdę gdy większość zajęć realizowana jest w klasie właściwszym terminem na uzupełniające kursy prowadzone przez Internet będzie b-learning (blended learning) i właśnie tego sformułowania będę używał w tej pracy.
Masz wybór = masz więcej pracy… i więcej możliwości.
Spośród dostępnych platform szkoleniowych (Dokeos, Docebo, Atutor, Chamilo, Sakai i wiele innych) wybrałem Moodle bo jest najbardziej powszechny, uczniowie z całą pewnością spotkają się z nim na studiach, wydaje się być najbardziej wszechstronny i ma największą społeczność, co zapewnia wsparcie w pierwszych chwilach użytkowania (polskie forum wsparcia znajdziesz tu: http://moodle.org/course/view.php?id=22). O skuteczności tego wyboru świadczy fakt, że to właśnie platformy oparte na moodle nagradzane są najwyższym uznaniem gremiów edukacyjnych. Platforma prowadzona przez mnie dla XXVII Liceum Ogólnokształcącego im Tadeusza Czackiego w Warszawie otrzymała nagrodę European Language Label w 2010 roku i III miejsce w konkursie Innowacyjnego Nauczyciela w 2011. Pominę w tym miejscu aspekty techniczne założenia platformy szkoleniowej bo wykracza poza standardowe kompetencje nauczyciela języków obcych, a jestem pewien, że w najbliższym gronie bądź na stronie www.moodle.org znajdziemy osobę, która chętnie pomoże w kwestiach informatycznych. Wyjaśnię tylko, że wdrożenie platformy e-learnigowej moodle obejmuje zainstalowanie moodle na serwerze i skonfigurowanie go do indywidualnych potrzeb i naukę obsługi.